wtorek, 15 marca 2011

ZŁOTA GÓRA









1 komentarz:

arnika pisze...

gratuluję moi zacni koledzy,że dotarliście z tym ciężarem na plecach do najwyższego szczytu w okolicy.
mogę tylko domniemywać,że bogate walory przyrodnicze,dostojna magia natury,potęga doznań estetycznych nagrodziły Wasz wysiłek :D
echo mi doniosło,że upolowaliście dzika i zjedliście mu boczki,a niektórzy za punk widokowy obrali sędziwą sosnę ;D