czwartek, 28 stycznia 2010

Jak nas postrzegają inni ?


Od paru latek zajmuje się rekonstrukcjami historycznymi i miałem przyjemność spotykać się z ludźmi którzy różnie odnosili się do tego co robię. Niestety najczęściej ludzie podchodzili negatywnie do odtwórstwa. Często słyszy się na imprezach historycznych lub zauważa się na różnego rodzaju forach internetowych opinie w stylu '' duże dzieci biegające z mieczykami '' I wszystko było by wporządku bo przecież my tak naprawde takimi dużymi dziećmi jesteśmy, mało tego jesteśmy tego w pełni świadomi a nawet dumni ze swojej postawy ale ludzie wymawiający te słowa zwykle nie mają zamiaru nas chwalić a raczej obrażać. Mimo iż w ostatnich latach grupy rekonstrukcyjne rozpowszechniły się w naszym kraju nadal zdarzają się miejsca w ktorych pojęcie '' odtwórcy '' bywa niezrozumiałe. Właśnie w takim otoczeniu dorastałem, Konin i jego okolice zdaje się być zacofany w tej kwestii. Czasem znajomi pytają mnie: a co ty właściwie robisz? czym jest to całe odtwórstwo? Kiedy staram się im to przybliżyć często zauważam na ich twarzach szyderczy uśmieszek. Właśnie przez takie postawy ludzi nie wtajemniczonych w zakres naszych działań czasami stajemy się w ich oczach dziwakami i odmieńcami w negatywnym tego słowa znaczeniu
Ale powiedzmy sobie szczeże - kto z nas się tym tak naprawde przejmuje? ;)

1 komentarz:

LAM pisze...

Lej na bezideowych hipermarketowców. Konin to ideowe i kulturalne... nawet nie mam określenia na to, bo to jest jeszcze poniżej wulgaryzmów. Ludzie tu pazerni i zawistni. Nie mogą zasnąć jak kogoś w powietrze nie wysadzą, nie obgadają itp. A jak chcesz założyć jakąś dużą grupę to załóż BMW Tiuning Club. Tylko kolegów tam nie szukaj.