niedziela, 21 marca 2010

Rzymski czołg


dziś na treningu doskonaliśmy naszą bojową taktykę, opracowaliśmy dwuosobowego rzymsko barbarzyńskiego zółwia. Nie wielu o tym wie ale to dzięki tej technice walki rzymianie stworzyli tak potężne impreium.

Jeżeli chodzi o straty to oczywiście były, nie było z nami Lama dlatego dostało się Stumpyemu. Przed walką zdradził swoją nieosłoniętą część ciała i prawie udało mi się sprawić że już nigdy nie założy karwasza :)

1 komentarz:

Bartek Duży pisze...

Ale brzydkie scutum :)