Rano pokaz w szkole, a po południu w Fundacji Mielnica. W szkole stoczyliśmy przegraną walkę z ja!ja!ja! W Mielnicy wzięcie miały nasze niewiasty, które chciałem opylić za 1kg bursztynu, ale inwestor się wycofał...
ps. pewna zakonnica będzie nas źle wspominać...kiedyś o tym opowiem
3 komentarze:
i myślisz że ja dam ci sprzedać za nędzne kilo bursztynu nasze dwie germanki ? noo chyba że 50% zysków idzie do mnie
50%? toż to skandal! 30% mogę dać i ani promila więcej
co to jest 30% za dwie urodziwe germańskie dziewoje, 45 % !!!
Prześlij komentarz